
Syndykat przy ul. 3 Maja 3
Moderatorzy: massatone, G_Kęsik, Michał Kaczorowski
- Michał Kaczorowski
- Administrator
- Posty: 1663
- Rejestracja: ndz sty 22, 2006 11:52 pm
- Lokalizacja: Ciechanów
- Kontakt:
No to ja postaram się wytłumaczyćMichał Kaczorowski pisze:Nic o tym nie wiem

PRAWO AUTORSKIE
Art. 1
1. Przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażania.
2. W szczególności przedmiotem prawa autorskiego są utwory:
(...)
3) fotograficzne
(...)
Niestety... dalsza część ustawy mówi, że zamieszczenie zdjęć w internecie jest pewnego rodzaju upowszechnieniem, a wtedy zostają one (fotografie) wyłączone z ustwy prawa autorskiego

wniosek oczywisty

Cieszcie się, że Bank Wam promocję robi


-
- Posty: 56
- Rejestracja: pt paź 06, 2006 9:31 pm
- Lokalizacja: Warszawa & Ciechanow
To troche nie tak. Co innego sa majatkowe prawa autorskie, a co innego osobiste. Przez publikacje czegokolwiek gdziekolwiek dysponent praw autorskich nie wyzbywa sie ich automatycznie. Prawa odobiste sa zwiazane nieodlacznie z osoba autora i obliguja wydawce do wiazania dziela z nazwiskiem tworcy. W tym przypadku autor fotografii zrzekl sie praw majatkowych i wyrazil automatycznie zgode na publikacje dziela na NASZEJ stronie www, a nie KAZDEJ stronie www. Kolejny natomiast wydawca nie dopelnil podstaw rzetelnosci, bo nie zadbal ani o osobiste prawa autorskie autora zdjec, ani i potencjalne majatkowe. Byc moze autor by sobie absolutnie nie zyczyl by jego fota byla w konkretnym towarzystwie. O to nalezy ZAPYTAC i uzyskac ZGODE. Nalezy tez ZAPYTAC posadacza praw majatkowych o warunki re-publikacji (przedruku) - w tym przypadku przeniesienia fotki z jednej strony www na inna strone www. Bo piersza jest to jedna PUBLIKACJA, a druga - INNA PUBLIKACJA. Pojawienia sie fotki w necie nie odbiera autorowi praw osobistych, a pierwszemu wydawcy i autorowi - majatkowych. Naturalnie jest tego sobie autor i wydawca zazycza. Tyle rzecze prawo. A zycie swoje - mozna zapytac kogos 'czy mozna przeniesc fotke?' oraz podpisac pod nia konkretengo AUTORA, a nie miejsce pierwszej publikacji, mozna tez tego nie zrobic - co mamy w tym przypadku. Net to jedynie sposob opublikowania, a nie 'pozbywalnia sie' praw autorskich.magik pisze:Niestety... dalsza część ustawy mówi, że zamieszczenie zdjęć w internecie jest pewnego rodzaju upowszechnieniem, a wtedy zostają one (fotografie) wyłączone z ustwy prawa autorskiego
Quidquid agis, prudenter agas et respice finem.
- Michał Kaczorowski
- Administrator
- Posty: 1663
- Rejestracja: ndz sty 22, 2006 11:52 pm
- Lokalizacja: Ciechanów
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość